|
5:0 (1:) |
|
LKS VICTORIA Porąbka Uszewska |
|
Orzeł Stróże |
|
Czas spotkania: 90 min.
Na mecz z drużyną Orła Stróże do składu powrócili nieobecni ostatnio Paweł Fejkiel, Tomasz Pałucki. Ten pierwszy zajął miejsce Jana Pałuckiego na prawym skrzydle, natomiast ten drugi zepchnął na ławkę rezerwowych Sebastiana Kubalę. Na ławce po dłuższej przerwie od gry pojawił się również Wojciech Zych.
Początek meczu należał do tych z rodzaju "nudnych" Gra toczyła się głównie w środku pola, a bramkarze obu ekip nie mieli zbyt wiele pracy. Po 20 minutach gry inicjatywę przejęli gospodarze. Bardzo blisko objęcia prowadzenia byli po główce z rzutu rożnego, strzale Pawła Fejkla, czy kombinacyjnej akcji kuzynów Zych, jednak wybornie pomiędzy słupkami spisywał się golkiper przyjezdnych. Pierwszego gola kibice ujrzeli dopiero około 40. minuty. Z lewej flanki w pole karne wdarł się Sebastian Leś. Po jego uderzeniu piłkę pod nogi Zdzisława Zycha odbił bramkarz Orła Stróże. Napastnik przy odrobinie szczęścia umieścił futbolówkę w siatce. Więcej bramek już w pierwszej połowie nie padło.
Druga część gry przyniosła znacznie więcej emocji, również pozasportowych. W 53. minucie kolejną bramkę (ponownie po asyście wbiegającego z lewej strony w pole karne Lesia) zdobył Zych. Kilka minut później było już 3-0. Po prostopadłym podaniu Lucjana Zycha w sytuacji sam na sam znalazł się Zdzisław Zych. Z futbolówką przy nodze "wyczekał" on kładącego się na ziemi bramkarza gości i techniczną podcinką skompletował hat-tricka. Około 65. minuty obok stadionu pojawił się wóz strażacki oraz ambulans. Sędziowie przerwali mecz w związku z wypadkiem, który miał miejsce w sąsiedniej miejscowości. Po poszkodowanego przyleciał śmigłowiec ratownictwa medycznego, a za lądowisko służyć miała płyta boiska.
Po półgodzinnej przerwie i arbiter wznowił spotkanie. Z powodu kontuzji Pawła Fejkla na boisku pojawił się Jan Pałcuki. Czwartą bramkę gospodarze zdobyli po kolejnej akcji pary napastników. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Lucjan Zych. Minął zwodem bramkarza, lecz wypuścił sobie za daleko piłkę. Zdążył jednak dobiec do niej zanim ta opuściła boisko i zagrał ją przed bramkę do Zdzisława Zycha, który z łatwością wtoczył ją do pustej bramki. Piąta bramka również była efektem pracy pary Zych - Zych: strzał Lucjana zatrzymał się na poprzeczce, jednak dobitka Zdzisława była już bezbłędna. W międzyczasie na boisku pojawili się Krzysztof Nowak i Dominik Kraj, zmieniając odpowiednio Piotra Pałuckiego oraz Sebastiana Lesia.
Mecz zakończył się wynikiem 5-0 i Victoria mogła dopisać na swoje konto bardzo ważne 3 punkty. Już za tydzień kolejne spotkanie z serii tych "o życie". W niedzielę, 27 kwietnia, o godzinie 12:15, na boisku w Biadolinach Szlacheckich Victoria zmierzy się z miejscowym Startem 77. Zapraszamy kibiców do wspierania piłkarzy z Porąbki !
1.
Łukasz Zych
2.
Tomasz Pałucki
3.
Łukasz Toboła
4.
Mariusz Wnętrzak
5.
Andrzej Łazarz
6.
Sebastian Leś (2 asysty)
80"
Dominik Kraj
7.
Piotr Pałucki 70"
Krzysztof Nowak
8.
Dariusz Łazarz
9.
Paweł Fejkiel 60"
Jan Pałucki
10.
Lucjan Zych (2 asysty)
11.
Zdzisław Zych
1.
Sebastian Kubala
2.
Wojciech Zych
Oceny zawodników »
Paweł Fejkiel
Jan Pałucki
Piotr Pałucki
Krzysztof Nowak
Sebastian Leś
Dominik Kraj